22 listopada do szkolnej biblioteki wybrali się uczniowie klasy IIIB i IIIA. Tam nie tylko obejrzeli wystawę stu cennych książek z naszego księgozbioru, w tym tę najstarszą, która ma 109 lat. Mieli też okazję poznać kawałek historii naszej szkoły.

Bibliotekarka p. Beata Dołubizno opowiedziała historię Krysi i Mańka, absolwentów naszej szkoły, pokazała ich świadectwa szkolne, zeszyty. To były trudne powojenne czasy i Krysia (Krystyna Grzędzińska), uczyła się przy lampie naftowej, a Maniek (Marian Krupiński, dzisiaj już emerytowany bankowiec, a prywatnie ojciec p. Beaty), chodził pieszo kilka kilometrów do szkoły.

Następnie uczniowie zostali podzieleni na trzy zespoły. Pierwsza grupa dzieci uczyła się „kalkowania”, czyli robili ksero tylko przez kalkę. Dla wielu była to wielka tajemna sztuka. Kolejna grupa dzieci kolorowała obrazki takie sprzed lat, a trzecia grupa – pisała „zaczarowanym ołówkiem”. Trzeba było zamoczyć go w atramencie, który był w kałamarzu i napisać swoje imię tak, by nie zrobić kleksa. Nie każdemu się udało… Emocji było wiele.

Na taką lekcję zostali zaproszeni także uczniowie wszystkich klas II-IV i starszych. Wystawę można oglądać do końca roku kalendarzowego. Zapraszamy.

• « poprz.
• nast. »