20 września, w słoneczny czwartkowy poranek, uczniowie klasy 2a i 2b wyruszyli na pierwszą klasową wycieczkę. Celem były piękne miejsca Suwalszczyzny. Wybór padł na Supienie, kilka kilometrów za Filipowem. Jest tam gospodarstwo agroturystyczne prowadzone przez p. Dariusza Anuszkiewicza.

Kiedy tylko dzieci wysiadły z autokaru, gospodarz zabrał je do lasu na grę terenową. Odbyła się tam bitwa, w której walczyły dziewczyny przeciwko chłopakom. Drużyny rywalizowały o totem. Ich bronią był… makaron, taki jadalny, do rosołu. Śmiechu było dużo i emocji też. Ledwo wróciliśmy do gospodarstwa, już czekały na nas konie i przejażdżka pod okiem instruktora, p. Pauliny. Jeśli ktoś się obawiał żywych koni, mógł je zamienić na mechaniczne. Do przejażdżki quadem ustawiła się równie długa kolejka.

Można też było sprawdzić swoje oczu i… strzelać do tarczy z prawdziwej broni, zwanej „wiatrówką”. Krzyś z 2b jako jedyny trafił w tarczę.

Oprócz tego były rozgrywki piłki nożnej, skakanie na trampolinie, minipark linowy oraz mnóstwo psów i kotów, które można było pogłaskać. Nie zabrakło też zabaw przy ognisku i pieczenia kiełbasek.

Te wszystkie atrakcje, piękna pogoda i przyroda sprawiły, że wycieczka była naprawdę udana. Polecamy!

• « poprz.
• nast. »